Zapraszamy na kolejny zabawny felieton ze świata audio! Tym razem Rafał Kot – kierownik salonu Audio Forum w Łodzi, odpowiada na bardzo ważne pytanie: co powie żona na zakup nowego sprzętu Hi-Fi? 🙂
Panowie, zanim ziścimy nasze marzenie o własnym sprzęcie Hi-Fi, rozważamy mnóstwo czynników, prawda?
BRZMIENIE
PARAMETRY
JAKOŚĆ vs CENA
MOŻLIWOŚĆ ROZBUDOWY
W pewnym momencie uderza nas jednak pytanie kluczowe, wręcz FUNDEMANTALNE:
CO POWIE ŻONA?
WAF (Wife acceptance Factor / Wife Approval Factor/ Wife Appeal Factor) –czyli po prostu Czynnik Akceptacji Żony.
Jest to czynnik, z którym stykamy się od kiedy wypowiedzieliśmy sakramentalne „tak”, czy związaliśmy się z kimś w jakikolwiek inny sposób. W takim wypadku koncept „moich pieniędzy” wygasa do momentu… w sumie to do „dopóki śmierć nas nie rozłączy”.
Przeczytaj także poprzedni felieton: Jakim jesteś audiofilem? Zrób test!
Później pojawiają się dzieci i nagle dociera do nas czemu nasi rodzice byli wiecznie zmęczeni i sfrustrowani. Nice. Dobrze, że jest coś, co się nie zmienia – dobre brzmienie. Jak i to, że się w nim lubujemy, niezależnie od wieku, statusu, liczebności potomstwa czy wyroku (nie dyskryminujemy nikogo).
Należy jednak stwierdzić prosty fakt – poważne decyzje prowadzą do konieczności adaptacji. Nie żyjemy już sami. Jesteśmy we dwoje, troje, w ósemkę. Jak mawiał wujek Ben:
Rozmiar ma znaczenie
Ponad dwie dekady temu Kobiety stworzyły rebelię przeciwko głośnikom kolumnowym, zmuszając producentów tychże do opracowania metody na zmniejszenie gabarytów kolumn, przy zachowaniu możliwie jak najwyższej wydolności i jakości dźwięku. Stało się tak w 1990 roku. To jest fakt, to o rebelii nie koniecznie, ale nadaje historii rumieńców. Niemniej jednak, niech Bóg ma Cię w opiece, jeśli sprowadzisz do domu coś o większych rozmiarach niż chlebak, bez wcześniejszych konsultacji ze swoją lepszą połową.
Moc WAF wpłynęła na stworzenie głośników do zabudowy, designerskie detale, bryły przypominające meble, czy wbudowane w kolumny skórzane uchwyty na kubki do Latte. Okay, to ostatnie zmyśliłem, tak jak i wpływ WAF na całą resztę, ale czy tylko ja się tutaj dobrze bawię?
Jednakże rozmiar naprawdę ma znaczenie. Spójrzmy prawdzie w oczy – większość z nas, samców alfa, zdobywców podbijających kolejne to McDonald ’s na trasie do pracy – nie zarządzamy naszym ogniskiem domowym. Robią to te lepsze połowy. Więc uszanujmy to, jeśli widok kolejnego mebla, na którym nic nie postawi ani nic w nim nie schowa – może frustrować.
Jak zatem postępować wg standardów WAF, żeby jak najmocniej ograniczyć niebezpieczeństwo spania na kanapie?
- Potrzeby rodziny to priorytet:
Lepsza połówka nie zruga Cię, jeśli przełożysz zakup nowiutkiego zestawu Hi-Fi za 10.000PLN, kiedy Wasze dzieci mają zęby pokrzywione bardziej niż poczucie humoru Piotra Żyły. Kompromisem mogą okazać się raty 0%, prawdziwe, najprawdziwsze, zero dodatkowych opłat. My takie mamy. Tylko mówię.
- Idź na swoje:
Jeśli masz możliwość zorganizowania sobie tzw. „Man Cave” – zrób to i nie wtrącaj się, kiedy żona dekoruje resztę Waszego gniazdka.
- Metoda na Houdiniego:
Przywieź nowy sprzęt do domu, zanim żona wróci z pracy. Podmień go ze starym, zutylizuj pudełka, pochowaj to, czego używałeś do tej pory. W dziewięciu przypadkach na dziesięć żona się nie połapie. Możesz też przywieźć wybrankę do nas, gdzie sprzętu odsłuchacie razem, żeby dać Jej szansę zakochać się w brzmieniu, po czym sama będzie Cię namawiać na zakup porządnego Hi-Fi.
- „Less is more”:
Często niechęć kobiet do sprzętu grającego wynika z obawy przed skomplikowaną obsługą takowych. Nie pozostaje nam nic innego, drodzy Panowie, jak wprowadzić nasze lepsze połówki w rozległy i otwarty świat HEOS Built-in. Aplikację pobieramy na telefon, czy tablet, wybrankę sadzamy obok i patrzymy, jak serfuje po niezmierzonych wodach i oceanach świata audio, których obydwoje do tej pory nie doświadczyliście. Poleciałem? I dobrze, bo właśnie tak to wygląda.
5. Empatia.
Okaż zainteresowanie i entuzjazm tym, czym się interesuje Twoja lepsza połówka, jeśli chcesz, żeby przychylnie spojrzała na coś, czym sama się kompletnie nie interesuje a na co będzie patrzeć na co dzień. Nie lubisz uprawiać ogródka, czy kupować butów? Zagryź zęby i wyobraź sobie jakie to uczucie, kiedy idealne dźwięki, wydobywające się z Twojego ukochanego zestawu, łechcą Twoje spragnione najwyższej jakości małżowiny i wpadają do bębenków, gdzie… tak, wiem. Na czym to ja…?
- Znajomi jako tajna broń
Znajdź sobie znajomych w środowisku audiofilskim. Żona zdecydowanie lepiej zniesie pasjonatów w Waszym domu niż Twoich „codziennych” ziomków, wpadających na mecz, wyżerających wszystko z lodówki i żłopiących piwo hektolitrami.
Dołącz do naszej grupy na Facebooku: Lepsza Strona Dźwięku
- Cierpliwość popłaca.
Jeśli marzysz o rozbudowanym systemie stereo – nie kupuj wszystkiego na raz. Dawkuj frajdę sobie i daj więcej czasu żonie, aby pogodziła się z faktem, że Jej partner ma nietanią pasję, a nie chwilowe „widzimisię” za które można by wyprawić mamusię do ekskluzywnego sanatorium.
Okay, to gdzie moja karta? Jadę po sprzęt marzeń, ale pierwsze kroki już przedsięwziąłem! Najpierw kupiłem bardzo, ale to bardzo wygodną kanapę, na której dziś zasnę. Słuchając nieskazitelnych dźwięków lasu, które mnie uśpią a i ukoją nerwy ukochanej.
Na koniec przypominam, że czekamy na Ciebie i Twoją żonę we wszystkich otwartych salonach Audio Forum. Jeśli wolisz zostać w domu, to zadzwoń: (22) 462 87 00 lub napisz maila: kontakt@denon.pl.
Rafał Kot
Kierownik Salonu
Audio Forum Łódź