Często spotykamy się z określeniem wygrzewanie sprzętu audio. Co się za tym kryje? Czy użytkownik nowo zakupionego zestawu audio powinien coś robić, aby sprzęt się wygrzał? Ile to powinno trwać? Nasz Ekspert wyjaśnia wszystkie wątpliwości i podpowiada jak poprawnie wygrzać kolumny głośnikowe, amplituner a nawet słuchawki.
Czytając różnego rodzaju fora internetowe, Facebookowe profile i grupy, czy nawet odwiedzając nasze salony często słyszymy niewiele nam mówiące stwierdzenie, że:
sprzęt musi się „wygrzać” zanim osiągnie pełnię swoich możliwości i walorów akustycznych.
Czym zatem jest owo „wygrzewanie”? Postaram się to przybliżyć w jak najbardziej prostych i przyjaznych dla Ciebie drogi Czytelniku słowach.
Dołącz do naszej grupy na Facebooku: Lepsza Strona Dźwięku
Czym jest wygrzewanie sprzętu audio?
Wygrzewanie sprzętu audio bardzo lubię i często porównuję do docierania silnika w nowo zakupionym samochodzie. Oczywiście nie jest to tożsame, ale pozwala przybliżyć zasadę: nowy samochód na początku nieco musimy „oszczędzać” – nie wprowadzać go w za wysokie obroty, nie jeździć za szybko, dopóki aż olej w silniku rozprowadzi się na wszystkie ruchome części itd. Podobnie jest ze sprzętem audio. Na samym początku musimy poświęcić od kilku do nawet kilkudziesięciu godzin na mówiąc najkrócej przepływ prądu po urządzeniu, aby po pewnym czasie wprowadzić go w pełne obroty i osiągnąć pełną prędkość (mówiąc językiem motoryzacyjnym).
Jak długo trwa wygrzewanie sprzętu?
No dobrze, ale czym dokładnie jest owo „wygrzewanie”? Brzmienie sprzętu audio zmienia się w trakcie używania. Dzieje się tak, że osiągnie pewien poziom, kiedy możemy powiedzieć, że „ten Denon gra faktycznie jak Denon”. Wiąże się to z wyrabianiem elementów mechanicznych w sprzęcie a także stabilizacją elementów elektronicznych. Niestety nie ma żadnego „wzorca” który pozwoli nam określić, kiedy sprzęt jest wygrzany. Jak wspomniałem wcześniej – cały ten proces potrafi trwać nawet kilkadziesiąt godzin, zaś największe zmiany zachodzą w pierwszych trzydziestu godzinach pracy sprzętu.
Oczywiście nie jest konieczne korzystanie z urządzeń w celu ich wygrzania non stop przez te długie godziny. Jednak warto mieć na uwadze to, że kiedy drogi Czytelniku zakupiłeś wymarzony zestaw w naszym salonie, on zacznie grać jak w czasie prezentacji przeprowadzanej przez jednego z naszych Doradców u Ciebie w domu dopiero za kilka dni, kiedy osiągnie swój pułap możliwości akustycznych.
Co należy wygrzewać? Jakie sprzęty tego potrzebują? Mówiąc najkrócej – wszystkie!
Wygrzewanie kolumn głośnikowych
Głośnik, zgodnie z definicją zamienia sygnał elektryczny na falę dźwiękową (oczywiście mówiąc w gigantycznym skrócie). Ruch powietrza wywołuje poruszająca się membrana, zaś jej ruch jest możliwy dzięki elastycznym elementom zawieszenia – elementom mocującym je do kosza głośnika. I to właśnie te elementy zawieszenia, elementy mechaniczne w dużej mierze wpływają na zmianę brzmienia nowych kolumn – np. Wilson Exclusive EL-8, czy głośników – np. Canton In-Ceiling 463 (pisałem kilka linijek wyżej o wyrabianiu się elementów mechanicznych w sprzęcie audio – tu właśnie mamy z tym do czynienia). W kolumnie też są kondensatory w zwrotnicach, przez które też musi przepłynąć sporo prądu zanim osiągną swoje właściwości.
Perfekcyjne brzmienie słuchawek
Słuchawki – np. Beoplay H9 3rd gen lub H95, analogicznie jak kolumny – także potrzebują pracować przez pewien czas, aby pokazały co naprawdę potrafią. Dodatkowo mamy tu jeszcze do czynienia z ułożeniem nauszników do ucha bądź kształtu głowy wokół ucha. To także wymaga czasu i odpowiednie dopasowanie pozwoli cieszyć się wysoką jakością dźwięku.
Wygrzewanie wzmacniaczy lampowych
Lampa najbardziej zmienia swoje brzmienie w trakcie używania. Wiąże się to z reakcjami chemicznymi, które w niej zachodzą pod wpływem temperatury. Nawet samo szkło, z którego zrobiona jest bańka lampy zmienia swoją strukturę po pewnym czasie używania. Ze wzmacniaczami lampowym wiąże się jeszcze jedna ważna ciekawostka – wzmacniacz po włączeniu potrzebuje nawet kilkunastu minut na rozgrzanie się, aby móc z niego korzystać. Dopiero gdy cała struktura lampy równomiernie się nagrzeje sprzęt odda pełnię skali i swoich możliwości brzmienia.
Amplitunery i wzmacniacze
W przypadku amplitunerów kina domowego – np. model Denon AVR-X2700H, wzmacniaczy stereo – np. model Denon PMA-800NE, czy amplitunerów stereo – np. Marantz NR1200 proces wygrzewania dotyczy głównie formowania kondensatorów w sekcji zasilania i tych w sekcji audio. Muszą one być pod napięciem przez określony czas, aby osiągnąć znamionową pojemność i parametry elektryczne. Wzmacniacze tranzystorowe w większości wypadków nie potrzebują długiego wygrzewania. Struktury krzemowe tranzystorów są nieduże i szybko osiągają wspólną temperaturę. Wyjątkiem mogą być potężne wzmacniacze w klasie A, lub AB – np. Denon PMA-A110 – tam wygrzewanie przed odsłuchem faktycznie może chwilę potrwać.
Zobacz także: Kino domowe – 5 pytań i odpowiedzi, które należy znać przed zakupem
Odtwarzacze CD, sieciowe i przedwzmacniacze
Jeżeli mamy do czynienia z urządzeniami tranzystorowymi, np. Denon DCD-600NE, Denon DNP-800NE, Pro-Ject Phono Box S – sytuacja wygląda analogicznie jak w punkcie wyżej. Nie potrzebujemy dużo czasu, aby te sprzęty wygrzać. Sytuacja wygląda odwrotnie, gdy mamy do czynienia z urządzeniami lampowymi – podobnie jak we wzmacniaczach potrzebujemy kilkudziesięciu godzin, aby sprzęt pokazał co potrafi i kilku chwil po uruchomieniu, aby w ogóle zaczął grać.
Wygrzewanie gramofonu
Gramofon – np. Denon DP-450USB, to urządzenie w dużej mierze mechaniczne. Dotrzeć musi się silnik, łożysko talerza i łożysko ramienia. Tak samo mechanizm wkładki potrzebuje chwilę czasu, zanim osiągnie optymalne osiągi. W tym przypadku znowu świetną analogią jest docieranie silnika w nowym samochodzie. Elementy trące o siebie musza się dopasować.
Przewody
Chyba najbardziej drażliwy temat w rozmowach o szeroko rozumianej tematyce audio. Już kiedyś pisaliśmy, że świat audio dzieli się na „kablosceptyków” i „maniaków” przewodów. Ale przewody, np. Wilson SPK Cable 4.0mm także ulegają lekkiemu efektowi wygrzewania. Jest to efekt w tym przypadku, który postępuje wraz z wygrzewaniem sprzętu i można powiedzieć, że nie jest przez to słyszalny.
Podsumowując, wygrzewanie sprzętu czy to nowego, czy też wygrzewanie urządzeń przed odsłuchem ma miejsce w każdym systemie. Zmiana jest szczególnie słyszalna w przypadku kolumn głośnikowych, słuchawek i urządzeń lampowych. Pozostałe urządzenia również zmieniają swoje brzmienie z czasem, ale nie w takim stopniu jak wcześniej wymienione.
Z punktu widzenia jakości dźwięku możemy podpowiedzieć, żeby nie odłączać sprzętu audio od gniazdka. Te kilkanaście mA, które przepływają przez końcówkę mocy we wzmacniaczu tranzystorowym nie wpłyną znacząco na nasze rachunki za prąd, za to na gotowość sprzętu do odsłuchu – jak najbardziej.
Na zakończenie zapraszamy do wszystkich salonów Audio Forum, które cały czas są otwarte. Czeka na Was „wygrzany” sprzęt audio gotowy na testy i odsłuchy.
Przypominamy, że ze względu na lockdown, salony Denon Store są zamknięte. Jednak nasi Specjaliści dostępni są pod numerem telefonu: (22) 462 87 00 oraz pod adresem mailowym: kontakt@denon.pl. Oczywiście nieprzerwanie działamy online: www.salonydenon.pl. Gwarantujemy darmową i szybką wysyłkę oraz 14 dni na zwrot.
Gramofon DP-450USB Automatyczny gramofon analogowy
2299,01 zł2.099,01 zł (- 200,00 zł)
Beoplay H95 Słuchawki bezprzewodowe z ANC
4648,99 zł3.638,99 zł (- 1010,00 zł)
Paweł Sudnik
Specjalista ds. sprzedaży
Denon Store E-Commerce