Jaki głośnik bluetooth kupić? Biurowce, biurkowce…

0

Autor: Waldemar Nowak, Redaktor Naczelny portalu InfoAudio.pl

Część 2 – Biurowce, biurkowce i konferencyjne

By nieco zmienić nastrój po szaleństwach plażowej zabawy z części pierwszej, popatrzmy na głośniki bezprzewodowe zupełnie z innej strony – jako na narzędzia pomagające w codziennej pracy – i nie mówię tu o zastosowaniach tak oczywistych, jak wspólne słuchanie radia w biurowej przestrzeni open space 🙂

Denon Envaya

O tym, że głośnik Bluetooth gra, wie każdy, ale że słucha? No właśnie, przyjrzyjmy się modelom z wbudowanymi mikrofonami. Najbardziej oczywistym z zastosowań jest odbieranie rozmów telefonicznych, gdy taki głośnik pełni funkcję zestawu głośnomówiącego. Sprawdza się to zarówno w zaciszu gabinetu, bo nie musimy trzymać całymi dniami komórki przy głowie (a choroby bywają wredne) jak i w samochodzie, gdy nie musimy angażować rąk (że o bezpieczeństwie na drodze i kasie zaoszczędzonej na niewypisanych mandatach nie wspomnę). Modele przystosowane do prowadzenia rozmów telefonicznych zwykle posiadają łatwo dostępny przycisk, pozwalający na odebranie, zawieszenie jak i odrzucenie połączenia. Działają przy tym w przyjazny dla użytkownika sposób – gdy przychodzi połączenie, ściszają muzykę i zawieszają jej odtwarzanie do czasu zakończenia rozmowy, by następnie ponownie ją przywrócić do pierwotnej głośności.

Dali KatchOd czasu do czasu pojawiają się modele, które potrafią realizować tę funkcjonalność lepiej od pozostałych i mam tu na myśli np. produkt firmy Bang&Olufsen (dawny Beoplay) A1, który dzięki opatentowanemu kształtowi lekko podciętej podstawy potrafi doskonale zbierać dźwięk wypowiedziany z dowolnej strony. Od tego tylko krok do organizowania zdalnych konferencji w niewielkich grupach. Pamiętam jak sam podczas testów chodziłem dookoła stołu pytając rozmówców po drugiej stronie linii czy słyszy istotną różnicę. To znakomite rozwiązanie również dla gospodyń domowych – można prowadzić konwersację kręcąc się jednocześnie pomiędzy kuchnia, a salonem.

Istnieje jeszcze jedna odmiana głośników „telefonicznych” potrafiących oczyszczać nasz głos z dźwięków otoczenia. Potrzebne są do tego celu wbudowane minimum dwa mikrofony, gdzie główny słucha nas wraz ze wszystkim co się dzieje w tle, oraz drugi zbierający tylko tło. Po odjęciu obu sygnałów od siebie pozostaje czysty głos. To rozwiązanie można jednak częściej spotkać w biznesowych słuchawkach z wyższej półki.

Beoplay P2

Przy okazji warto nadmienić o nadchodzącej wielkimi krokami przyszłości, która puka już do drzwi – mówię tu o asystentach głosowych, czyli wyspecjalizowanych głośnikach Bluetooth. Aktualnie na lidera branży wybija się system Amazon Alexa. Rozwiązanie Amazona jest bowiem wykorzystywane jako rodzaj bardzo uniwersalnego sterowania wieloma urządzeniami (nie tylko audio). Na chwilę obecną nie ma wsparcia dla języka polskiego i nie za bardzo wiadomo kiedy (jeśli w ogóle) takowe się pojawi – nasza Polska mowa jest zbyt skomplikowana by amerykańskie algorytmy były w stanie tworzyć składne odpowiedzi na pytania, które można zadać na 50 różnych sposobów. Natomiast język angielski działa rewelacyjnie.

Asystenci głosowi pojawiają się w głośnikach oznakowywanych logotypami swoich producentów (np. cała linia głośników Amazon), jak i są spotykane w produktach innych marek. Tu jednak pojawiają się liczne ograniczenia licencyjne i albo takie głośniki w ogóle nie trafiają na nasz rynek (z powodu braku wsparcia dla języka), albo trafiają ale asystenci pozostają póki co nieaktywni (np. Sonos), albo działają bez problemów po angielsku ze wszystkimi kompatybilnymi produktami marki i tak jest u Denona.

A co do grania w otwartej przestrzeni open space, to w kolejnym odcinku przyjrzymy się modelom grającym kierunkowo (jak typowa kolumna), jak i grającym dookólnie.